
Bardzo często rozważania takie pojawiają się w rozmowach z rodzicami. Przecież nikt z nas nie chce być chory psychicznie a przecież wielu z nas doświadcza przygnębienia, lęków czy zachowań obsesyjnych.
Nie. Dobra wiadomość jest taka, że nie każda zaburzenie musi rozwinąć się w chorobę.

Po pierwsze zaburzenia u ludzi zdrowych są krótkotrwałe i przemijające. To epizody po których wszystko wraca do normy.
Po drugie to "zdawanie sobie sprawy" czego się doświadcza. Człowiek zdrowy ma świadomość trudnych chwil i "gorszych okresów".
Natomiast kiedy dochodzą częste stany zmęczenia, sytuacje stresowe, pojawiają się silne emocje nasze zaburzenia mogą często powracać i być coraz silniejsze.
Kiedy tylko zauważymy nasze stany które nas niepokoją warto sięgnąć po pomoc i skonsultować się ze specjalistą zanim niepozorne zaburzenia przerodzą się w silną chorobę.

Wielu rodziców rozmawiających ze mną w ramach prowadzonych przez Stowarzyszenie Karuzela konsultacji mówi wprost że nie chce iść do psychologa ani do psychiatry i proszą mnie o inne, alternatywne sposoby radzenia sobie ze stresem i trudnymi sytuacjami.
Pamiętaj!
Psycholog i psychiatra to bardzo różna forma pomocy!!
- psycholog leczy twoją samoświadomość poprzez rozmowę a psychiatra zazwyczaj używa do tego leków 

Pierwszą osobę do kontaktu polecam dobrego psychologa. On z pewnością rozwieje twoje wątpliwości i wskaże właściwy kierunek dalszego postępowania.
Warto także pamiętać, zanim pojawią się zaburzenia, że obowiązkowo musimy dbać o swoje zdrowie:
- dbać o swoje myśli aby były czyste i dobre

- dbać o swoje ciało aby było zdrowe i silne
