W ostatnich latach znacznie wzrosła częstotliwość występowania zaburzeń rozwoju należących do tzw. autystycznego spektrum, a termin „autyzm” stał się dość znany. Typowe dla autyzmu problemy dotyczą przede wszystkim trudności w budowaniu relacji z innymi ludźmi oraz porozumiewaniu się z nimi. Towarzyszy im wiele innych nieprawidłowości w rozwoju, które składają się na bardzo złożony i zróżnicowany w przypadku poszczególnych osób funkcjonowania. Mimo tysięcy przeprowadzonych badań wciąż nie wiemy, jak dochodzi do tak poważnego zaburzenia przebiegu rozwoju i powstania nietypowego wzorca zachowań, nie potrafimy mu zapobiegać, a efekty terapii w przypadku wielu osób nie są satysfakcjonujące. W ciągu ostatnich kilkudziesięciu lat nastąpił w tej dziedzinie duży postęp, który sprawia, że życie osób z autyzmem i ich rodzin jest dzisiaj nieco łatwiejsze niż dawniej.
W przeszłości diagnoza autyzmu oznaczała życie w samotności i niezrozumieniu oraz całkowity brak szansy rozwoju. Obecnie rodzice mają większy dostęp do wiedzy i mogą rozwijać swoje umiejętności przydatne w opiece nad dzieckiem. Jakość życia osób z autyzmem i ich rodzin zależy między innymi od tego, jak dużo wiemy na temat tego zaburzenia i w jakim stopniu potrafimy tę wiedzę wykorzystać. Termin „autyzm” został wprowadzony w 1943 roku przez Leo Kannera ze szpitala Johna Hopkinsa w Baltimore w Stanach Zjednoczonych, który opisał 11 dzieci, u których zaobserwował specyficzny wzorzec zachowania. Występujące u nich zaburzenie nazwał autyzmem wczesnodziecięcym, nawiązując do greckiego słowa autos czyli sam. Wspólną nietypową cechą zachowania tych dzieci było bowiem izolowanie się, preferowanie samotności i brak dążenia do kontaktów z innymi ludźmi. Wyodrębniono trzy podstawowe obszary, w których ujawniają się charakterystyczne dla tego zaburzenia nieprawidłowości tzw. autystyczna triada.
Są to:
- Ograniczona zdolność tworzenia relacji z innymi ludźmi i uczestniczenia w interakcjach społecznych:
- • ograniczone zainteresowanie innymi ludźmi,
- • trudności w inicjowaniu kontaktu (w tym inicjowaniu zabawy z innymi dziećmi, na przykład przez podanie zabawki),
- • brak zainteresowania zabawami społecznymi
(na przykład w chowanego), brak właściwych reakcji na bodźce społeczne
(na przykład własne imię), brak czerpania radości z bycia z innymi,
- • trudności w naśladowaniu zachowania innych osób.
- Zaburzona umiejętność komunikowania się. Trudności w zakresie komunikowania się dotyczą:
- • rozumienia funkcji komunikowania się,
- • tworzenia wspólnego pola uwagi-podążaniaza wzrokiem innej osoby (sprawdzania, co przciągnęło jej uwagę) i wskazywania,
- • niewerbalnych aspektów komunikacji: patrzenia na rozmówcę podczas rozmowy, szukania na twarzy informacji, używania gestów, uśmiechu dla podtrzymania kontaktu,
- • braku typowych form komunikowania się na etapie prewerbalnym (na przykład wokalizowania lub wskazywania),
- • komunikowania potrzeb,
- • rozumienia relacji słuchający-mówiący (i związanej z nią zdolności do naprzemiennego udziału w interakcji i dialogu),
- • organizowania informacji tak, żeby były one zrozumiałe dla rozmówcy,
- • dostrzegania i naprawiania błędów komunikacyjnych (na przykład wyjaśnienia, udzielenia dodatkowych informacji, gdy widoczne jest, że rozmówca nie zrozumiał komunikatu). 3. Obecny w zachowaniu schematyzm, ograniczony repertuar aktywności i zainteresowań połączony z brakiem wyobraźni (WHO, 2002):
- • niechęć do zmian,
- • przywiązanie do stałych schematów, sposobów postępowania, przedmiotów (tak zwane talizmany),
- • manieryzmy ruchowe,
- • schematyzm w zabawie,
- • uporczywe, wąskie zainteresowania.
W świetle współczesnej wiedzy autyzm należy do zaburzeń neurorozwojowych, co oznacza, że jest on związany z nieprawidłowym rozwojem i funkcjonowaniem mózgu. Przypuszcza się, ze istotną rolę w jego powstawaniu odgrywa podatność genetyczna (choć dotychczas nie wykryto „genu autyzmu”) oraz wiele czynników środowiskowych głownie biochemicznych (współczesny stan wiedzy nie pozwala jeszcze na określenie ich roli w etiologii autyzmu, choć wiele wskazuje na to, że czynniki te mogą mieć w niej istotne znaczenie. Popularne kilkadziesiąt lat temu poglądy na temat roli rodziców i zaburzonej więzi rodzic-dziecko w powstawaniu autyzmu nie znalazły naukowego potwierdzenia. W świetle współczesnej wiedzy są one nieuzasadnione i wywierają szkodliwy wpływ na sytuację rodzin osób z tym zaburzeniem. Poszukując czynników przyczyniających się do powstania autyzmu, zwrócono uwagę na fakt, że u pewnej grupy dzieci regres w rozwoju oraz pojawienie się symptomów występują niedługo po podaniu potrójnej szczepionki przeciwko odrze, śwince i różyczce (MMR- measles-mumps-rubella). Zaczęto przypuszczać, że odpowiedzialny jest za to thimerosal- wykorzystywana w tych szczepionkach substancja konserwująca zawierająca rtęć. Rtęć jest znaną neurotoksyną i jej gromadzeniu się w organizmie dziecka przypisywano odpowiedzialność za zaburzenia rozwoju. Pogląd ten wywołał wiele kontrowersji i obaw. Oficjalne stanowisko WHO głosi, że nie istnieją jednoznaczne dowody potwierdzające przyczynowy związek miedzy zaburzeniami neurobiologicznymi (w tym autyzmu) a szczepionkami zawierającymi thimerosal. W większości krajów wycofano jednak z użycia szczepionki zawierające szkodliwe substancje. W ostatnich latach w wielu krajach na świecie odnotowuje się znaczący wzrost liczby osób, u których zdiagnozowano autyzm. Przyczyny tego zjawiska są złożone. Należą do nich zmiany w sposobie definiowania autyzmu i włączenie w zakres autystycznego spektrum relatywnie lekkich zaburzeń. Trwa debata nad innymi uwarunkowaniami tak dużych zmian w częstości występowania autyzmu
Mgr Marzena Niedziałek. Poradnia Pedagogiczno Psychologiczna nr 3 w Radomiu, ul. Główna 3